środa, 25 grudnia 2013

Bolesław Piasecki: Tworzenie rzeczywistości


1934,5,boleslaw-piasecki

Od Redakcji: Prezentujemy naszym czytelnikom fragment tekstu Bolesława Piaseckiego (1915-1979) Przełom Narodowy (1938), w którym autor zarysowuje sylwetkę politycznego żołnierza projektowanej przez siebie rewolucji narodowej. Wydaje się, że również dziś, diagnoza i postulaty przedwojennego twórcy polskiego falangizmu pozostają aktualne. Walka z globalistycznym projektem liberalnym wymaga zaangażowania ludzi przyjmujących podobne postawy do tych, jakich oczekiwał Piasecki od swoich zwolenników w latach 30-tych. Dlatego publikując nasz tekst, mamy nadzieję że zawarte w nim zalecenia przyswoją sobie przede wszystkim aktualni członkowie i osoby zainteresowane ewentualnym członkostwem w istniejącej współcześnie organizacji Falanga. Tak jak projekt Katolickiego Państwa Narodu Polskiego w latach 30-tych, tak też dzisiejszy projekt tożsamościowy wymaga przekucia profilu psychicznego ludzi mających go wprowadzać w życie w typ psychiczny rewolucjonisty. Antypersonalistyczny wydźwięk ostatnich akapitów wypowiedzi Piaseckiego przywodzić może skojarzenia z rekomendacjami zawartymi w Księciu (1513) Niccolo Machiavellego (1469-1527) i przede wszystkim w Katechizmie rewolucjonisty (1869) Sergiusza Nieczajewa (1847-1882). Ze zdań tych nie należy jednak wyciągać wniosków amoralistycznych ani nihilistycznych. Rozumieć je należy jako tyczące się techniki działania politycznego, nie zaś antropologii filozoficznej i etyki. Z punktu widzenia teorii polityki, ludzi klasyfikować można jako podmioty bądź przedmioty działań politycznych. Piasecki przypomina o tym rewolucjonistom, ostrzegając ich, by polityczność interpretowali z perspektywy ontologii i antropologii polityki, nie zaś z perspektywy innych perspektyw filozoficznych i etycznych – tak właśnie odczytywać należy jego słowa, nie doszukując się w nich zaprzeczenia personalizmu i zbudowanej na nim współczesnej etyki chrześcijańskiej. (Ronald Lasecki)  
     

Tworzenie rzeczywistości

Zasadniczą jest rzeczą, odpowiedzieć na pytanie – jakie specjalne cechy musi mieć typ psychiczny ludzi, którzy przełom narodowy w Polsce przeprowadzą. Jest rzeczą oczywistą, że człowiek ten musi odznaczać się pięciu cnotami obozowca: karnością, inicjatywą, uczciwością, odwagą, ofiarnością. Cnoty te należą już do rzeczy osiągniętych przez pracę młodego pokolenia rozwiązanych O.W.P i O.N.R. Obecnie należy uwypuklić cechy bezpośrednio związane z koniecznością dokonania przełomu.

Potrzebny jest człowiek, który motywację swojego postępowania czerpie z wiary w Wielką Polskę, z siły wewnętrznej, jaką daje przekonanie o bezwzględnej słuszności idei. Nie dokona bowiem w Polsce przełomu, kto by szukał źródła swej energii w koniunkturach i prądach opinii. Opinia społeczeństwa polskiego jest obecnie niemiarodajna, gdyż jest sądem społeczeństwa rozbitego, bez pionu ideowo-moralnego.

Potrzebny jest człowiek, dla którego wszelkie trudności są problemami technicznymi, a nie psychicznymi. Siła przeciwnika, brak środków, trudne warunki – to wszystko musi być traktowane, jako przesłanki do odpowiedzi jak zadanie należy wykonać. Nie wolno natomiast traktować przeciwności, jako źródła wzruszeń, przeżyć, gdyż czynniki te zdzierają jednostkę, oddając ją w ręce okoliczności.

Potrzebny jest człowiek, mający taki stosunek do współtowarzyszy, jaki mają żołnierze, wyznaczeni do bezwzględnego wykonania najbardziej ryzykownego szturmu. Ma to być psychika członka oddziału, który – karny poleceniom – albo spełni ze swym odziałem zadanie, albo z tym odziałem ginie.

Potrzebny jest człowiek o psychice, promieniującej wartościami, które posiada. Człowiek zdolny do przeniknięcia typem psychicznym i ideą każdego środowiska, człowiek o psychice dowódcy, umiejący z marudera-przechodnia uczynić podwładnego.

Potrzebny jest człowiek, nie uznający żadnych tradycyjnych autorytetów, traktujący każdego nie wyznaczonego mu na zwierzchnika jako podwładnego, jako środek do realizacji powierzonego mu zadania.

Niezbędna jest psychika tworzenia rzeczywistości, psychika zmiany form i okoliczności życia w imię powziętego ideału. Nie ma sił, nie ma zdarzeń, nie ma warunków, na które wolno jest patrzeć z innego punktu widzenia, jak z punktu widzenia elementów, które należy użyć lub zniszczyć dla stworzenia rzeczywistości Wielkiej Polski.

Bolesław Piasecki - Przełom narodowy, 1938

Za: xportal.pl